Falenty, tam gdzie przyroda spotyka się z historią

Od kiedy zaczęłam interesować się ornitologią, czyli całkiem od niedawna 😊 Falenty, miejscowość położona na południe od Warszawy,  stała się moim ulubionym miejscem spacerów i przejażdżek rowerowych. Już wcześniej zdarzało mi się tu bywać, głównie wczesną wiosną albo latem przejeżdżać rowerem , w drodze do pracy albo na działkę. Zawsze lubiłam to miejsce, a teraz po prostu je uwielbiam. 😊



 

Pokaźną część Falent stanowi Rezerwat Przyrody Stawy Raszyńskie, utworzony w 1978 r. dla ochrony występującego tu ptactwa. W skład rezerwatu wchodzi 13 stawów wraz z otaczającymi je terenami. Pierwsze stawy rybne powstały tu już pod koniec osiemnastego wieku i stanowiły część tutejszego majątku. Po II wojnie światowej stawy przekazano ośrodkowi szkolenia rolniczego, a w 1964 stały się własnością Instytutu Melioracji i Użytków Zielonych (dziś Instytut Technologiczno-Przyrodniczy).



 

Siedzibę Instytutu stanowi położony przy Alei Hrabskiej, wczesnobarokowy Pałac. Budynek otoczony jest parkiem krajobrazowym obfitującym w stare drzewa. Pałac został wybudowany ok 1620 roku. Gościli tu m.in. król Zygmunt III, Władysław IV i Stanisław August Poniatowski, który zatrzymał się tu w drodze z Kijowszczyzny w lipcu 1787 roku. Na terenie parku znajdują się ciekawe pozostałości zabudowań dworskich - brama neogotycka wraz z oranżerią. 


 

Falenty od 1782 r. były własnością najbogatszego bankiera Warszawy czasów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, Piotra Teppera. Piotr Tepper nazywany starszym, a po nim jego przybrany syn Piotr Fergusson-Tepper dokonali znacznej reorganizacji majątku oraz przebudowali swoją letnią siedzibę nad stawami. Piotr Fergusson-Tepper najprawdopodobniej był także fundatorem kamiennej figury Boga Ojca z kulą ziemską, którą nadal można zobaczyć na grobli falenckiej, nieopodal pomnika upamiętniającego Bitwę pod Raszynem. Figura szczęśliwie oparła się historycznym zawieruchom.


 

Falenty pamiętają dwa ważne wydarzenia w historii Polski, które rozgrywały się nieopodal stawów. Pierwszym z nich była bitwa pod Raszynem, która miała miejsce w 1809 roku i została uwieczniona na słynnym obrazie Wojciecha Kossaka. Drugim była egzekucja więźniów Pawiaka w czasie II wojny  światowej. Obydwa wydarzenia zostały upamiętnione w postaci pomników znajdujących się na terenie rezerwatu.


 

Oczywiście największą atrakcją Falent są bytujące tu ptaki. Ich obserwacja dostarcza niesamowitych przeżyć. Na terenie rezerwatu znajdują się 3 ambony  z których można podpatrywać tutejsze ptactwo. Nigdy nie zapomnę tańca godowego pary perkozów dwuczubych, który miałam przyjemność obserwować w kwietniu na Stawie Falenckim. 

 


Na tym samym stawie znajduje się „hałaśliwa” wyspa kormoranów, stanowiąca kolonię lęgową czapli siwej i kormorana czarnego (wybierając się na spacer wokół stawu koniecznie weźcie lornetkę). Nie sposób wymienić wszystkich gatunków ptaków, które można tu spotkać. W maju cudowne koncerty urządza trzciniak. 

 


Można go posłuchać ale także poobserwować, kiedy śpiewa i wspina się na kołyszące się na wietrze, wyschnięte trzciny. Wówczas można zobaczyć też całe rodziny ptactwa wodnego, rodziców i pisklęta takich gatunków jak: gęgawa, nurogęś, łyska, kaczka krzyżówka i łabędź niemy. Można tu także spotkać mewy, zimorodka, puszczyka i wiele innych gatunków ptaków.



 

Gorąco polecam Wam odwiedzenie Falent, naprawdę warto ! 😊

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pałac w Guzowie

Tarasówka - Małe Ciche

Płazówka - Witów